Wszystko płynie... Ale nie sądzę, żebym to wszystko chciał wyłowić!
Informacje dla Gości
INFORMACJE DLA GOŚCI
Ponieważ nikt nie jest w stanie sprawdzać na bieżąco całego bloga, wprowadziłem moderację komentarzy do starszych wpisów. Nie zdziwcie się więc, jeśli Wasz komentarz nie pojawi się tam od razu. Nowe wpisy można komentować normalnie, tak jak dotychczas - bez moderacji.
Niestety, to był jakiś koniec lutego i... jak mogła świętować Polska, skoro ja sama zapomniałam ;))) dopiero Twój wpis sprowokował mnie do policzenia ;)))
A minęło niczym siedem miesięcy- nieprawdopodobnie szybko ten czas mija- w listopadzie u mnie będzie 6. Ten upływ czasu mnie przeraża - ledwie się zorientuje, że jest poniedziałek a już jest niedziela. Dopiero co była Wielkanoc i już wakacje.Masakra. Najlepszego z okazji tej siódmej rocznicy. Miłego, ;)
Oj, działo się, Nitager, działo: przemówienia, parady, sypanie kwiatów przez dziewczynki w bieli..., ale trochę się wycwaniłeś, bo wybrałeś sobie na start pięćdziesiąte ósme urodziny znanych aktorów :-) Nic to nie ujmuje chwały, jaką zyskałeś pisząc swoje notki. Mackosławimy Ci z całego serca, niech Cię Jego Mackowatość, Złożona, Wielka, Wszechwiedząca, Węglowodanowa Istota dotykająca ludzi swoją macką prowadzi, RAMEN!
Jeszcze się nie zdecydowałem, jaką religię będe wyznawał. Trochę się waham pomiędzy pastafarianizmem a neopogaństwem. Gdyby Noc Kupały w tym roku była cieplejsza, już bym pewnie wybrał, a tak...
Oj, Wachmistrzu, tak za każdy roczek osobny toast? Toż ale kociokwik musiał nazajutrz męczyć! No, chyba że krupnikiem zacnym wzniesione, albo i insza miodówką... Piórami zamiatam ;)
Czy czas istnieje czy jest liniowy? Trochę zerknęłam w Google i się zdziwiłam bo podobno czas liniowy znika, przestaje obowiązywać, objawy tego zanikania: "zawieszanie świadomości, zacięcia w ciągu myślenia liniowego, gubienie się w wypowiedzi" (..), Pojawia się telepatia będąca w konflikcie z czasem liniowym (...) więcej znalazłam na blogu: http://zmiany-2012.blogspot.com/2011/02/czas-liniowy.html :))) Minęło u Ciebie siedem lat, wydarzenie niemałe, więc - wielu lat blogowania i spotkań z niezwykłymi ludźmi w przyjaźni i zaufaniu wzajemnym. Możesz uruchomić telepatię nowych odnajdziesz dzięki niej. :))
A istnieje telepatia? Jak dotąd się z nią nie spotkałem. Owszem, "ludzie mówią", ale ludzie tym się własnie wyróżniają, że mówią - i to niekoniecznie prawdę. Wszystko, co o niej wiem, wiem z opowiadań, bez żadnych osobistych dioświadczeń. Suma sumarum - nie wiem, co o tym sądzić.
Siedem lat blogowania?
OdpowiedzUsuńWiesz, zdałam sobie sprawę, że ja w lutym... siedem ;)
A czy w Twoim przypadku też będzie świętowała cała Polska? Bo na moją rocznicę ustanowiono dzień wolny!
UsuńNiestety, to był jakiś koniec lutego i... jak mogła świętować Polska, skoro ja sama zapomniałam ;))) dopiero Twój wpis sprowokował mnie do policzenia ;)))
Usuńchciałam to samo, co Dreamu, powiedzieć :)))))
OdpowiedzUsuńjeśli tak, to gratulacje, ja dopiero trzy ....
najlepszego Nit !!!! ....
Dzięki. Oczywiście, zgadłaś. A trzy lata, to w necie odpowiednik trzydziestu ;)
Usuńswoją rocznicę mam 1 kwietnia, taki żarcik a zadziałał :)
UsuńA minęło niczym siedem miesięcy- nieprawdopodobnie szybko ten czas mija- w listopadzie u mnie będzie 6. Ten upływ czasu mnie przeraża - ledwie się zorientuje, że jest poniedziałek a już jest niedziela. Dopiero co była Wielkanoc i już wakacje.Masakra.
OdpowiedzUsuńNajlepszego z okazji tej siódmej rocznicy.
Miłego, ;)
Bo czas porusza się ruchem jednostajnie przyspieszonym. Jeszcze nie umiem tego udowodnić, bo mi się całki nie chcą poskracać, ale jestem już blisko.
UsuńCzyżby siódmy rok blogowania? Jesli tak to wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy. :)
OdpowiedzUsuńp.s.Jak tam mama i syn?
Dziękuję, z mamą wszystko dobrze. syn trochę marudzi, ale jest szczęśliwy, że nie musi sprzątać ;)
UsuńGratuluje I ciesze sie ze jestes w sieci :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Też się cieszę. ;)
UsuńOj, działo się, Nitager, działo: przemówienia, parady, sypanie kwiatów przez dziewczynki w bieli..., ale trochę się wycwaniłeś, bo wybrałeś sobie na start pięćdziesiąte ósme urodziny znanych aktorów :-)
OdpowiedzUsuńNic to nie ujmuje chwały, jaką zyskałeś pisząc swoje notki. Mackosławimy Ci z całego serca, niech Cię Jego Mackowatość, Złożona, Wielka, Wszechwiedząca, Węglowodanowa Istota dotykająca ludzi swoją macką prowadzi, RAMEN!
Jeszcze się nie zdecydowałem, jaką religię będe wyznawał. Trochę się waham pomiędzy pastafarianizmem a neopogaństwem. Gdyby Noc Kupały w tym roku była cieplejsza, już bym pewnie wybrał, a tak...
UsuńNa siedmiolecie notka siedmiowyrazowa, brawo! I gratulacje, rzecz jasna!
OdpowiedzUsuńPrzypadek?
UsuńNo przypadek, bo kruca, nie liczyłem!
I ja się do powinszowań i toastów za kolejnych siedem, i kolejnych... i kolejnych i tak da capo al fine...:) dołączam:)
OdpowiedzUsuńKłaniam nisko:)
Oj, Wachmistrzu, tak za każdy roczek osobny toast? Toż ale kociokwik musiał nazajutrz męczyć!
UsuńNo, chyba że krupnikiem zacnym wzniesione, albo i insza miodówką...
Piórami zamiatam ;)
Czy czas istnieje czy jest liniowy? Trochę zerknęłam w Google i się zdziwiłam bo podobno czas liniowy znika, przestaje obowiązywać, objawy tego zanikania: "zawieszanie świadomości, zacięcia w ciągu myślenia liniowego, gubienie się w wypowiedzi" (..),
OdpowiedzUsuńPojawia się telepatia będąca w konflikcie z czasem liniowym (...) więcej znalazłam na blogu: http://zmiany-2012.blogspot.com/2011/02/czas-liniowy.html :)))
Minęło u Ciebie siedem lat, wydarzenie niemałe, więc - wielu lat blogowania i spotkań z niezwykłymi ludźmi w przyjaźni i zaufaniu wzajemnym.
Możesz uruchomić telepatię nowych odnajdziesz dzięki niej. :))
A istnieje telepatia? Jak dotąd się z nią nie spotkałem. Owszem, "ludzie mówią", ale ludzie tym się własnie wyróżniają, że mówią - i to niekoniecznie prawdę. Wszystko, co o niej wiem, wiem z opowiadań, bez żadnych osobistych dioświadczeń. Suma sumarum - nie wiem, co o tym sądzić.
Usuń