No, jakoś zdążyłem.
Zatem wszystkim Wam życzę dziś Wesołych Świąt.
Tym wierzącym i praktykującym - wielu głębokich przeżyć duchowych, radości ze zmartwychwstania i w ogóle miłego alleluja, cokolwiek to znaczy.
Tym wierzącym, ale już nie praktykującym - aby wreszcie ci biskupi nawrócili się i przypomnieli sobie, po co są. Bo zgaduję, że przez to właśnie Kościół przestał Wam się podobać, ale czegoś w Waszym życiu brakuje.
Tym niewierzącym, ale praktykującym - aby małżonki, matki, babcie, dziadkowie, ciotki, wujkowie i reszta rodziny dała Wam nareszcie spokój w święta i nie zaganiała Was więcej na to nudne posiedzenie, które znacie już na pamięć, w dodatku w dusznym budynku, w którym nie ma nic do picia, ani do czytania.
Tym niewierzącym i niepraktykującym - miłego wypoczynku i aby wiosna wreszcie do Was zawitała, bo na mnie chyba się obraziła.
No i jeszcze tradycyjny baran, jak zwykle robiony w wielkim pośpiechu i w nerwach, żeby się nic nie zmarnowało, bo tak drogiego masła to ja nie pamiętam.
![]() |
I jeśli myślicie, że zabeczy, to muszę Was rozczarować: zrobiono go z krowiego masła, więc może jedynie zamuczeć. |
Zacny Nitagerze, oby Cię nie spotkał los Twego imiennika, wiernego sługi i wodza Jego Światłości. Faraona Ramzesa XII, który to wódz mniej od Ciebie naraził się kapłanom, a przecież go z woli bogów otruli...
OdpowiedzUsuńNiech święty baran Ba-neb Dżet cię strzeże...
Smacznego jajka [egipskie ono] godnie nalewką popitego i wesołego Alleluja... Także dla Zacnej Pani Nitagerowej.
Baran jak malowanie, i kto wie, może na święta przemówi mimo wszystko baranim głosem. :)
OdpowiedzUsuńSpokojnych!
Baran przemówi własnym głosem 10 kwietnia w centrum Warszawy.
UsuńWesołych Świąt! - jak to mówią w naszych stronach - Christos Woskres
OdpowiedzUsuńPomyślałeś o wszystkich Nitagerze, a więc powiem jak zwykle, że podziwiam własnoręcznie wykonanego baranka i też Ci życzę takich świąt, jakie sobie wymarzyłeś :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia Wielkanocne
A ja zobaczyłam najpierw mamuta, dopiero po chwili zmienił się w baranka.
OdpowiedzUsuńŚwiąt takich jakich chcesz życzę.
Ogonek królika, tułów owieczki, pyszczek wiewiórki z rogiem nosorożca... I bezmiar dobroci, a może cielęcej naiwności, w oku... Nawet sama Matka Ewolucja nic ciekawszego by nie sprokurowała. Cuuudooo...
UsuńJest słodki, tzn. cudny🐏
OdpowiedzUsuńWesołych, rodzinnych świątecznych dni 🐥🐣😊
minimum absolutne pośpiechu i nerwów, nie tylko podczas tworzenia dorocznego baranka, ale także podczas wszelkich innych działań, szczególnie konstatacji wysokości cen...
OdpowiedzUsuńp.jzns :)
Mnie baranek bardzo sie podoba i mysle ze udany. Wyobrazam sobie iz nie latwo rzezbic w rozpuszczajacym sie masle a jednak Tobie wychodzi kazdego roku.
OdpowiedzUsuńBedac dobrym majsterkowiczem moze powinienes sobie ulatwic sprawe, skonstruowac metalowa foremke taka by tylko wypelniac maslem, otwierac jej bok wysuwajac ladnie odcisnietego baranka. Moze wymagaloby tylko ogolnej poprawki .
Zycze najlepszych Swiat.
A już myślałam ,że w tym roku owego baranka nie będzie, a zamiast niego dorodna kurka otoczona jajkami.
OdpowiedzUsuńSerdeczności dla Ciebie i Twej Trzódki,
anabell
Staram się minimalizować działania wokół świąt, ze względu na opór małżonki idzie to topornie, ale się staram
OdpowiedzUsuńBaranek śliczny :) ! Kitty
OdpowiedzUsuńA ja polecam kawę z masłem-pycha😊☕
OdpowiedzUsuń