Nie wiem, na ile to prawda, na ile kolejna próba wyłudzenia haraczu, ale dostałem dziś informację, że moje konto zostało zahakowane. Ktoś mi się włamał na pocztę.
Dostałem zresztą również maila od Onetu o nieautoryzowanym logowaniu się na moje konto. Niestety, musze przyjąć, że to prawda.
Nie wiem, do czego miałoby ono zostać przez kogokolwiek użyte, ale na wszelki wypadek, jeśli ktoś z Was dostał dziś jakiegoś maila z mojego konta, to nie ja jestem jego autorem.
Mam nadzieję, że jeśli się tak stało, nie było to nic paskudnego.
Niczego od Ciebie nie dostałam, mam nadzieję, że zmieniłeś dane logowania do konta?
OdpowiedzUsuńZmieniłem, ale nie wiem, czy hacker może się dowiedzieć, na jakie. Pewnie może.
UsuńKlik dobry:)
OdpowiedzUsuńCałe szczęście, że nie zmieniono Ci danych logowania do konta.
Pozdrawiam serdecznie.
To mnie właśnie niepokoi. Bo jeśli nie zmienił, to czego chciał?
UsuńMoze byc jeszcze taka opcja, ze ten email to scam sam w sobie - nie wchodzic w zaden link w nim zawarty i zaraz zmienic haslo. Jesli email to hak, to moze nalozyc kopie na Twoj email i zhakowac Twoje ruchy " po"
OdpowiedzUsuńdostaniu emaila , wiec nie wchodz w zadne linki i usun go od razu ... Nie jestem informatykiem, ale taka rade mamy zawsze od IT w razie " nalotu hakerow"
Spokojnie, nigdy nie klikam w podejrzane linki, a maile dawno usunięte. Ale i tak nie jestem w stanie określić, na ile mój komputer jest bezpieczny. Dobrze, że jestem za głupi na opłaty online i nie mam podpiętej do sieci żadnej karty.
UsuńJa nic nie dostałam. Kiedys też dostałam taka informację, zmieniłam hasło i wszystko jest dobrze. Kolega twierdził, że to dlatego, że strasznie długo nie zmieniałam hasła do poczty.
OdpowiedzUsuńJak na razie nie widzę żadnych zmian, więc miejmy nadzieję, ze na tym się skończy. Nie wydaje mi się, żebym aż tak bardzo zalazł za skórę Prezesowi Panu Naszemu Amen, żeby mnie śledzić Pegazusem, czy jakimś tam innym robalem.
UsuńOczy dokoła głowy trzeba mieć w tym internecie - nic dziwnego, że starsi ludzie się go boją.
OdpowiedzUsuńSam nieraz się boję z niego korzystać. Przeczytałem kiedyś artykuł o tym, które strony są najbardziej niebezpieczne. Co ciekawe, były to strony o poradach zdrowotnych i motoryzacyjne.
UsuńTak naprawdę ciężko przewidzieć, po co komu włam na cudzą skrzynkę. NA ogół jest określony plan, lecz zdarzają się przecież złodzieje amatorzy, którzy robią to na zasadzie: "A nuż coś znajdziemy". Włamanie, to włamanie i nie ma tłumaczenia, że "jak ktoś jest uczciwy, to nie musi się bać", a jeśli ktoś uległ bandyckiej propagandzie zbrodniarzy od Ziobry i Kamińskiego i uważa, że nie musi, to niech się zastanowi, dlaczego ucisza domowników podczas kłótni słowami "nie od razu cały blok musi wiedzieć".
OdpowiedzUsuńPo dojściu do władzy Hitlera, na ulicach grasowały bojówki, zastraszające obywateli. Niekoniecznie opornych, innych też, tak na wszelki wypadek. Dziś w Polsce ludzie są zastraszani przez włamania na telefony i wysyłanie za ich pomocą gróźb, bądź strasznych informacji. Sposób zastraszania się zmienił, ale cały czas chodzi o "nie wychylaj się zbyt mocno, bo potrafimy się tobą zająć".
Żeby jednak nie siać zbytniego defetyzmu, podsunę Ci jeszcze jedną możliwość. Być może to nie włamanie, a Twoje logowanie z innego urządzenia. Mnie moja poczta informuje za każdym razem, gdy loguję się ze srajfona. Nie cierpię tych niedogodności, ale zakładam, że tyle było już przypadków włamań, że każdy operator poczty kombinuje jak może.
Sam o tym pomyślałem - że to może być logowanie z telefonu. Ale za diabła nie mogłem sobie przypomnieć, kiedy o tej porze sprawdzałem pocztę. Wydawało mi się, że tego nie robiłem. Ale cóż, może to po prostu ta choroba, co to się PESEL nazywa.
UsuńNa ogół hakuje się konta ważnych osób, prezesów, dyrektorów aby za pomocą maili z ich konta pocztowego spowodować pilny przelew bankowy.
OdpowiedzUsuńW sumie to zaszczyt, że zostałeś zahakowany.
Prezesów i dyrektorów hakuje przestępcza elita. Na konta takich popierdółek jak ja włamuje się tylko drobnica, albo automaty spamerskie.
UsuńMiałam ja kiedyś podobne przypadki, zatem Cię rozumiem.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka przesyłam i nie strachaj się Drogi Przyjacielu 😊