Sentencja


Wszystko płynie... Ale nie sądzę, żebym to wszystko chciał wyłowić!

Informacje dla Gości

INFORMACJE DLA GOŚCI

Ponieważ nikt nie jest w stanie sprawdzać na bieżąco całego bloga, wprowadziłem moderację komentarzy do starszych wpisów. Nie zdziwcie się więc, jeśli Wasz komentarz nie pojawi się tam od razu. Nowe wpisy można komentować normalnie, tak jak dotychczas - bez moderacji.


niedziela, 18 czerwca 2017

Osiem

     Musiałem się zastanowić. Musiałem pogrzebać w pamięci, bo nie pamiętałem już - tak szybko leci czas. Coraz szybciej. Siedem, czy osiem? A może dziewięć?
     
     W końcu, licząc na palcach, jak dziecko w pierwszej klasie, doszedłem do wniosku, że jednak osiem.

     Osiem lat temu odeszła od nas Bogusia, vel Petronela.

     A mnie się wydaje, że nie ma jej już całe wieki...

8 komentarzy:

  1. Fakt, ten czas umyka niczym złodziej z miejsca przestępstwa.Co jakiś czas łapię się na tym, że nie mogę się doliczyć ile czasu upłynęło od różnych, znaczących wydarzeń.I z roku na rok ten czas jakby jeszcze szybciej umykał i mami nas swym upływem- raz się wydaje ,że coś było okropnie dawno, a czasem, że coś było "dopiero co". To dość załamujące.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze tłumaczę to sobie tak, że podświadomie porównujemy dany okres z czasem, który już przeżyliśmy - i dlatego z roku na rok ten sam interwał wydaje nam się krótszy.

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Podobno język swahili dysponował [przed zapożyczeniem z innych] tylko trzema liczebnikami - jeden...dwa...wiele... To znacznie ułatwia odnoszenie się do przeszłości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, ale wiele to też liczba.
      Liczy się to tak: jeden, dwa, wiele, wiele jeden, wiele dwa, bardzo wiele itd...

      Usuń
  4. Całe wieki... też mam takie odczucie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A podobno Ziemia zwalnia. Jakoś tego nie czuję.

      Usuń
  5. A ja przeczytałam całego jej bloga jak jej już nie było...

    OdpowiedzUsuń